Archiwum lipiec 2020


Nienawiść
18 lipca 2020, 19:29

Długo myślałam o tym, jak zacząć ten wpis. To nie książka, aby pisać w nim piękne wstępy, więc mój wstęp będzie krótki: nienawidzę siebie.

Przychodzi taki moment, kiedy masz wyjść z domu i zakładasz ubranie. Zmieniasz je, bo coś jest nie tak. Po czym widzisz siebie w lustrze i znowu je zmieniasz. I tak w kółko. Na koniec nie masz ochoty wychodzić wcale. Ciągle coś jest nie tak. Patrząc w lustro starasz się omijać swój wzrok, bo jest Ci wstyd. Wstyd za problemy, z którymi nie potrafisz sobie poradzić, wstyd za kolejną rzecz, która wywołała w Tobie niespodziewany napad złości, wstyd za to jak wyglądasz. Patrzysz na innych ludzi na ulicy i pytasz siebie: dlaczego to nie mogę być ja? Dlaczego musiałam urodzić się taka? Dlaczego tak wyglądam? Nie śpisz przez to, nienawidzisz wstawać rano, nie chce Ci się jeść, nie chce Ci się nic. 

Najgorszy moment przychodzi gdy jesteś z kimś i ktoś zrobi Ci zdjecie. Nie ważne, czy jest to zdjęcie z grupką znajomych czy niespodziewane zdjęcie z ukrycia. Widzisz to zdjecie i pierwsze co czujesz to brak kontroli. Później przychodzi obrzydzenie. Na samym końcu smutek, rezygnacja, upokorzenie. Wstydzisz się tego, że ktoś widział Ciebie taką. Bo nie chcesz, żeby inni Cię taką widzieli, a najbardziej na świecie nie chcesz patrzeć na siebie w ten sposób. Chciałabyś poczuć się pewnie i po prostu ładnie, ale nie potrafisz. Analizujesz każdy szczegół popadając przy tym w jeszcze większą paranoję. Nie potrafisz sobie z tym poradzic. 

Nie wiem jak bardzo trzeba mieć niepoukładane w głowie, żeby tłumaczyć samej sobie co się czuje.